BMW KLUB OSTROWIEC ŚWIĘTOKRZYSKI

Forum miłośników i użytkowników samochodów marki BMW z Ostrowca Św. i okolic


#1 2009-06-16 23:52:07

 G-Mixx

Ja tu tylko zamiatam

24497408
Skąd: TOS
Zarejestrowany: 2009-06-01
Posty: 58
Punktów :   
WWW

Dowcip:D

***
Listonosz odchodzi na emeryturę. Mieszkańcy jego rewiru postanowili
go pożegnać, każdy na swój własny pomysł.
Przychodzi do pierwszego domu, otwiera mu facet, bierze listy i
wręczan mu czek na 200zł. W drugim domu dostaje pudełko kubańskich cygar, w trzecim butelkę dobrej whisky.
Przychodzi do czwartego, otwiera mu odziana skąpo ponętna
"blondynka".
Patrzy na niego kocim wzrokiem i zaciąga do sypialni.
Jeden,dwa,trzy,....pieć orgazmów.
Po wszystkim kobieta przygotowuje mu wspaniały obiad.
Na sam koniec podaje mu kawę i banknot dziesięcio złotowy.
Facet z lekka zblazowany drapie się po głowie.
- To co pani dla mnie zrobiła było wspaniałe, ale po co mi te
dziesięć
złotych?
- Zastanawiałam się, co panu dac w zwiazku z odejsciem na emeryturę.
W końcu mąż powiedział :" Pierdol go Daj mu dychę!"
- A posiłek to sama wymysliłam .........



***


Nowy ksiądz był spięty jak prowadził swoją pierwszą mszę w parafii, więc prosił kościelnego żeby mógł do święconej wody dołożyć kilka kropelek wódki, aby się rozluźnić. I tak się stało. Na drugiej mszy zrobił tak samo i czuł się tak dobrze (a nawet lepiej) jak na pierwszej mszy, ale gdy wrócił do pokoju znalazł list:

"Drogi Bracie"
Ogólnie było O.K. ale mam kilka rad na przyszłość.
Następnym razem dołóż kropelki wódki do wody a nie kropelki wody do wódki.
Na początku mówi się "Niech będzie pochwalony" a nie "k[BIP]a mać".
Po drugie, Jezusa ukrzyżowali Żydzi a nie Indianie,
po trzecie Kain nie ciągnął kabla tylko zabił Abla,
po czwarte po zakończeniu kazania schodzi się z ambony po schodzach a nie zjeżdża po poręczy.
A na koniec mówi się Bóg zapłać a nie Ciao.
Nie wolno na Judasza mówić "ten skur[BIP]n".
Na krzyżu jest Jezus a nie Che Guevara.
Jest 10 przykazań a nie 12.
Jest 12 Apostołów a nie 10.
Ci co zgrzeszyli idą do piekła a nie w pizdu.
Inicjawywa by ludzie klaskali była imponująca ale tańczyć makarene i robić "pociąg" to przesada. Opłatki są dla wiernych a nie na deser do wina.
Pamiętaj że msza trwa godzinę, a nie dwie połówki po 45 minut.
Poza tym Maria Magdalena była jawnogrzesznicą a nie k[BIP]ą.
Jezusa ukrzyżowali, a nie zastrzelili.
Ten obok w "czerwonej sukni" to nie był transwestyta, to byłem ja - Twój Biskup


***


Kawal z serii "po kilku dobrych strzalach"


Hrabia cham siedzi sobie przy biurku na fotelu z kopytami wyciągniętymi na stół.
Podchodzi do niego Jan i pyta:
-Hrabio może napije się Pan herbatki?

Hrabia:
- herbatki????
-bez sensu

Jan:
-to może podam Hrabiemu obiad

Hrabia:
-obiad??????, bez sensu

Jan:
-Mam dla Hrabiego zagadkę: co to jest?
- małe ruchliwe i wchodzi do dziury

Hrabia :
-Chuj

Jan:
-nie Hrabio, mysz.

Hrabia:
-mysz w cipie????, bezsensu


***


Przychodzi facet do burdelu. Daje burdelmamie 10 zeta i pyta co za to może mieć. Burdelmama: "Pokój
numer 3, tu na parterze."
Facet wchodzi, patrzy, a tam kura.
No więc dobra, strzsznie był napalony, więc posuwa kurę.
Przychodzi gostek po tygodniu, ale tym razem ma 20 złotych. Daje burdelmamie i pyta, co za to może
mieć. Burdelmama kieruje go "Pokój numer 6, pierwsze piętro." Facet idzie, wchodzi, patrzy - a tam
grupa facetów stoi ściśle jeden obok drugiego w kółku i na coś się gapią. Przecisnął się do środka
okręgu, patrzy - a tam dziura w podłodze, szyba i widać pokój, w którym dwaj murzyni naparzają się
wielkimi kutasami. Facet mówi:"Wow! Ale jazda!" Koleś obok niego: "E, to jeszcze nic. Tydzień temu
facet kurę ruchał".

Offline

 

#2 2010-10-08 15:25:19

 Roman

Administrator

Zarejestrowany: 2010-05-30
Posty: 1124
Punktów :   

Re: Dowcip:D

W samolocie
Samolot pasażerski spada na ziemie. Do kolizji zostało parę minut.
Kobieta wstaje z fotela i mówi:
- Jeśli mam umrzeć to chce się wtedy czuć kobietą!
Rozbiera się do naga i pyta:
- Jest w tym samolocie ktoś na tyle męski ze sprawi bym poczuła się jak
kobieta?
Z fotela obok wstaje facet, ściąga koszule i mówi:
- Masz, wyprasuj!


Tequila na wieżowcu
W barze na szczycie wieżowca siedzi facet. Zamawia tequile, wypija ja jednym haustem, podbiega do okna i... wyskakuje. Ku zdumieniu wszystkich po paru minutach znowu staje w drzwiach baru. Od stolika wstaje inny facet, podbiega do niego i pyta:
- Panie! Jak pan to zrobił?! Przecież jesteśmy z dwieście metrów nad ziemią...
- Wie pan co, ta tequila jest jakaś dziwna, wypijam ją, skaczę, pędzę ku ziemi i jakiś metr przed nią hamuje i ląduję miękko. Proszę zobaczyć... Rzeczywiście, jak powiedział, tak zrobił. Jego rozmówca zaszokowany postanawia zrobić to samo. Wypija tequile, skacze przez okno i...ginie na miejscu.
Wtedy barman, przecierający leniwie szklankę mówi do pierwszego faceta:
- Wiesz Superman, jak popijesz to niezły z ciebie kutas.


Zmienność kobiety
Pewna para była sobie na romantycznym spacerku po wiejskiej drodze.
Szli trzymając się za rączki i podczas spacerku napalenie się chłopaka wzrosło do maksimum.
Już się za nią zabierał, gdy nagle powiedziała:
- Mam nadzieję, że się nie pogniewasz, ale muszę zrobić siusiu.
Trochę go to odrzuciło, ale powiedział:
- Spoko, idź zrobić to za ten krzak.
Zgodziła się i poszła za krzak. Podczas, gdy czekał usłyszał dźwięk zsuwania się jedwabnych majteczek po jej nogach i zaczął sobie wyobrażać co tam się dzieje.
Nie mogąc się powstrzymać, sięgnął przez krzaki i zaczął muskać ją po udzie, dopóki, ku jego zdziwieniu nie złapał za długi, grubawy obiekt zwisający między jej nogami.
Krzyknął przerażony:
- O MÓJ BOŻE!!! ZMIENIŁAŚ PŁEĆ?!
Na co ona odpowiedziała:
- Nie, zmieniłam zdanie. Robię kupę.


Policjant
Policjant podejrzewał żonę o niewierność. Pewnego dnia urwał się w czasie służby i pojechał do domu. Żona leżąc z kochankiem w łóżku usłyszała szczęk kluczy w zamku.
- Prędko, wstawaj, mąż wrócił. Schowaj się do szafy.
Mąż wchodzi i pyta:
- Gdzie on jest?
- Kto?
- Twój kochanek.
- Tu nikogo nie ma.
- Nie ma. Łóżko rozbabrane, ty w negliżu, zaraz go znajdę.
Zagląda do drugiego pokoju - nikogo nie ma. Do kuchni, do łazienki - nie ma. W końcu zagląda do szafy i widzi gołego faceta z 100 zł w ręku. Bierze ukradkiem 100zł do kieszeni i mówi:
- Tu też nikogo nie ma.


Anioł i pedał
Idzie sobie pedał ulicą, nagle otwiera się nad nim niebo i zstępuje anioł. Staje przed pedałem z wielkim mieczem i groźnym głosem mówi:
-SRAJ PEDALE !!
Pedał wystraszony nie wie co się dzieje próbuje oponować:
-Ale panie aniele, jak to tak srać na środku ulicy ??
Anioł wkurzony wyciąga miecz i jeszcze groźniejszym głosem mówi:
-SRAAAJ PEDALE !! BO CIĘ POSIEKAM !!
Pedał spanikowany ściąga portki, kuca i ciśnie. Po chwili postawił klocka.
Anioł pokiwał głową z uznaniem i zniknął.
Pedał idzie dalej, nagle znów się otwiera niebo i zstępuje anioł. Większy od poprzedniego, z większym mieczem. Staje przed pedałem i groźnym głosem mówi:
-SRAJ PEDALE !!
Pedał już wystraszony nie na żarty nawet nie próbuje protestować. Siadł gdzieś pod murkiem i ciśnie, ciśnie. 15 minut cisnął aż w końcu zrobił jakąś małą kupę. Anioł pokiwał z uznaniem głową i zniknął.
Pedał idzie dalej. Już jest pod swoim domem, już wkłada klucz do zamka, gdy nagle znów niebo się otwiera, pojawia się snop światła i zstępuje po nim archanioł w złotej zbroi ze złotym mieczem. Staje przed pedałem i groźnym głosem mówi:
-SRAJ PEDALE !!
-Ale panie aniele, już 2 razy dzisiaj srałem, 5 minut temu nawet...
-SRAJ PEDALE- przerwał mu archanioł - SRAAAJ, BO CIĘ POSIEKAM !!
No to pedał ściąga gatki, kucnął gdzieś pod drzewem i ciśnie. Mija 10 minut, 15, 20... W końcu udało mu się wypchać jakiegoś bobka małego.
Anioł patrzy na niego i mówi:
-No, my cię ku..a nauczymy, do czego dupa służy!


http://imageshack.com/a/img923/8193/QS2D4H.jpg

Offline

 

#3 2011-01-03 11:10:46

 michal_wro

Klubowicz

7785521
Zarejestrowany: 2010-07-23
Posty: 4
Punktów :   

Re: Dowcip:D

coś ode mnie

Przychodzi syn do ojca i mówi:
- tato mam dwie wiadomości; jedną dobrą drugą złą od której zacząć?
- zacznij od tej dobrej synu-mówi ojciec
- no więc przestrzeliłem sąsiadowi penisa..
- no a ta zła?
- a mamie niestety policzki..

Zatrzymuje drogówka młodego kolesia i pyta się:
- Piłeś coś chłopcze? Bo coś mi wyglądasz podejrzanie!
- Nie!
- Hmm alkomat mamy zepsuty więc nie możemy sprawdzić czy czegoś nie dziabnąłeś, więc zadam ci pytanie jako test. Jak odpowiesz prawidłowo to cię puścimy.
- Spoko.
- Pierwsze pytanie. Jedziesz drogą i widzisz dwa światła z naprzeciwka, co to może być?
- No samochód, nie?
- No tak, ale jaki? Audi, mercedes czy seat? No widzę ze chyba oblejesz test młodzieńcze! Dam ci szansę i zadam jeszcze jedno pytanie.
- Jedziesz drogą i widzisz jedno światło z naprzeciwka, co to jest?
- No wiadomo że motor!
- Eee, ale jaki? Suzuki, honda, czy kawasaki? No nic chłopcze oblałeś test.
Koleś wk**wił sie nieziemsko, pomyślał chwilę i nawija do gliniarza:
- Panie władzo, a czy ja moge zadać pytanie?
- A no wal śmiało młody człowieku.
- Na poboczu drogi stoi blondynka w miniówce, z dekoltem aż jej cycki widać i zatrzymuje TIR-a. Kto to jest?
- No wiadomo, że k**wa!
- No tak. Ale kto? Twoja matka, żona, czy córka?

Amerykańscy turyści wybrali się na spacer do rosyjskiego lasu. Spotykają
niedźwiedzia. Wrzask, panika, rzucają się do ucieczki. Niedźwiedź za
nimi.
Nieopodal, na polance biesiaduje grupa Rosjan. Kocyk, wódeczka, zakąska,
flaszeczki chłodzą się w strumyku. Pełna kultura, nie wadzą nikomu.
Nagle na polanę wpada wrzeszcząca zgraja i przebiega przez środek
pikniku. Kocyk zdeptany, wódka rozlana - granda! Rosjanie gonią, więc
intruzów i spuszczają wszystkim sromotny w******l.
Już trochę uspokojeni wracają na miejsce imprezy. Jeden zauważa
mimochodem:
- Ten w futrze to nawet nieźle się nap***lał...

Jedzie chłop wozem zatrzymuje go policjant i mówi:
- Co tam wieziecie na wozie? (a na wozie dwie beczki)
- Sok z banana, panie władzo - odpowiada pokornie chłop
- Jak to sok z banana?
- No tak, z banana
- A dobry on?
- Nie wiem, nie piłem - mówi chłop
- Ee coś kręcisz! Dawaj kubek muszę go spróbować. Chłop podał mu kubek soku, glina wypił zaczął się krzywić zrobił się czerwony na gębie, ale jakby nigdy nic wykrztusił:
- No dobra, już jedź
A chłop:
- Dziękuje panie władzo, wio Banan.

Rozmawiają dwaj przyjaciele:
- Wczoraj poszedłem do psychologa.
- I co?
- Przez dwie godziny opowiadał mi jakie to suki, jego żona i teściowa. Od razu zrobiło mi się lżej...


Gdyby nie Niemce nikt z nas nie jeździłby w beemce uklon_bmw

Offline

 

#4 2011-07-31 22:45:39

 borys

Klubowicz

7211060
Call me!
Skąd: Lubienia
Zarejestrowany: 2011-07-31
Posty: 7
Punktów :   
WWW

Re: Dowcip:D

Kiedy kobieta myśli?
Wtedy gdy uprawia sex z facetem, bo jest wtedy podłączona do mózgu.


http://img691.imageshack.us/img691/8703/mini2v.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Offline

 

#5 2011-08-01 00:42:43

 Simin

Klubowicz

4580781
Skąd: Galaktyka K u r w i x
Zarejestrowany: 2011-06-13
Posty: 147
Punktów :   
BMW: E34 (M51 D25) 94r.

Re: Dowcip:D

borys napisał:

Kiedy kobieta myśli?
Wtedy gdy uprawia sex z facetem, bo jest wtedy podłączona do mózgu.

światłowodem


Malowanie proszkowe : pokrywy zaworów, zacisków hamulcowych, el. zawieszenia, felg itp. Tel. 791188550

Offline

 

#6 2011-10-09 11:44:24

 Roman

Administrator

Zarejestrowany: 2010-05-30
Posty: 1124
Punktów :   

Re: Dowcip:D

Koleś poznał dziewczę w klubie (nie mylić z BMW Klub ), wylądowali u niego i wiadomo co dalej...
Laska po wszystkim mówi:
- Ale czad, jak ty to robisz? Możesz jeszce raz?
Koleś na to:
- No pewnie, ale musze sie zdrzemnąć 10 min, a Ty w tym czasie trzymaj
mnie obiema rękami za członka.
Po 10 minutach dziewczyna budzi kolesia - i co? Dasz radę? Koleś bez
problemu ponownie wyprawia cuda, wszystkie pozycje etc.
Ona znowu:
- Możemy powtórzyć?
- Tak, tylko się przespię 10 min, a Ty trzymaj mnie za członka, tylko
obiema rękami.
No i znowu ogień i tak do rana.
Rano panna się pyta:
- Wiesz co, ale powiedz mi, o co chodzi z tymi rękami? W czym Ci pomaga
to trzymanie za członka?
On - W sumie bez tego też dałbym radę, ale wiesz, słabo Cię znam, jeszcze byś mi chatę okradła...


http://imageshack.com/a/img923/8193/QS2D4H.jpg

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
BetonovĂŠ JĂ­mky Karlovy Vary HĂ´tels Norfolk Witryny z drewna